Najsłynniejsze obrazy na świecie – który z nich chcesz namalować?

Ciebie też Mona Lisa zaczarowała uśmiechem? Kiedy patrzysz w rozgwieżdżone nocne niebo, pierwszym skojarzeniem jest obraz van Gogha? A może to „Pocałunek” Klimta wzbudza w Tobie mnóstwo emocji? Jeśli Twoja wrażliwość znalazła miejsce w sztuce malarskiej, najsłynniejsze obrazy na świecie z pewnością: oglądasz, podziwiasz i… chcesz namalować.

Od przedszkola do prawdziwej sztuki

Już od dziecka pilnujesz, żeby kredki i papier zawsze były w domu – jak artykuły pierwszej potrzeby. Zwracasz uwagę na intensywność błękitu nieba, podziwiasz, jak zieleń w naturze się zmienia od wiosny do jesieni, październikowe kolory w parku zapierają Ci dech w piersi.

Odczuwasz wewnętrzny przymus, by wyrazić to, co czujesz na widok surowego górskiego krajobrazu, polnych kwiatów czy wzburzonej morskiej wody. Piszesz wiersz, robisz zdjęcie, napawasz się, a po ciele przechodzą ciarki. Masz duszę artysty. Wciąż jednak nie widzisz w sobie talentu do malowania.

Co robisz, gdy talentu brak?

Nie wszyscy są mistrzami malowania. No trudno. Natomiast każdy może podziwiać dzieła mistrzów – najsłynniejsze obrazy na świecie – które oddziałują na ludzi wrażliwych i czułych na sztukę. Czy to Cię w jakiś sposób zaspokaja? Sprawdź, czy odnajdujesz w tych dziełach swoje emocje i potrzeby. Na przykład:

1. Vincent van Gogh „Gwiaździsta noc”

Ciche, uśpione miasteczko z niewielkim kościółkiem pośrodku sprawia wrażenie spokojnego, ale to, co się dzieje na niebie, trafi do Ciebie w sposób, który akurat z Tobą współgra w danej chwili:

• otuli, ukołysze ciemnoniebieskimi falami przetykanymi ciepłym, złotym blaskiem gwiazd i księżyca;
• albo wręcz przeciwnie – poczujesz, jaki niepokój w Tobie szaleje, jak buzują emocje, które chcą znaleźć ujście, rozumiesz ten szalony wyścig ciemności i światła, który trwa na nocnym niebie.

2. Leonardo da Vinci „Mona Lisa”

Żadna tam modelka ani wyjątkowa piękność – przeciętna, zwykła kobieta, a stała się największą „celebrytką” w świecie obrazów, uwieczniona przez geniusza.

Nie możesz oderwać wzroku od jej uśmiechu? Nie miej sobie tego za złe, nie dziw się temu – fenomen tego malarskiego dzieła Leonarda da Vinci już niejeden znawca próbował rozwikłać.

Zostaw legendy i domysły, po prostu pomyśl, co czujesz, gdy kobieta z obrazu patrzy na Ciebie. Choć to dzieło wizualne, odniesiesz wrażenie, że prawdziwe piękno kryje się głębiej niż w warstwie zewnętrznej i jest ponadczasowe w przeciwieństwie do przyjętych w danej epoce kanonów.

3. Gustav Klimt „Pocałunek”

Reprodukcje tego niezwykle symbolicznego i wyjątkowo bogatego w formie obrazu wiszą na ścianach w domach, mieszkaniach i biurach na wszystkich kontynentach.

Lubisz taką kolorystykę rozświetloną złotem? Z czym Ci się kojarzą wzory na jej i jego szatach? Czy to, że się różnią, wpływa na ich połączenie w miłosnym geście? Na barwnej łące dzieje się więcej niż tylko przelotne spotkanie.

O gustach się nie dyskutuje, wsłuchaj się w swoje potrzeby

Oczywiście masz prawo do zupełnie innych preferencji. Masz prawo powiedzieć, że wolisz inne najsłynniejsze obrazy na świecie, bo na szczęście wielkich dzieł jest bez liku. Wolisz kubistyczne dzieła Picassa, portrety Renoira, a może podziwiasz impresjonistyczne dzieła Moneta? Tak naprawdę bez trudu odnajdziesz coś dla siebie. I nie przejmuj się, czy spełniasz czyjeś oczekiwania pod tym względem.

Ważne są Twoje potrzeby, dla których otaczasz się obrazami. A te potrzeby mogą przybrać rozmaitą postać, między innymi:

• chcesz mieć coś ładnego na ścianie,
• dzieło kolorystycznie pasuje do Twojego wnętrza,
• lubisz dany rodzaj malarstwa (np. portrety, pejzaże, zwierzęta, abstrakcje),
• masz sentyment do danej epoki, konkretnego stylu czy twórcy,
• lubisz interpretować dzieła, domyślać się głębszych warstw,
• obrazy rezonują z Twoimi uczuciami, nastrojem,
• tematyka obrazów przedstawia Twoje wartości.

Gdy sam podziw nie wystarczy

Chwila! Zdaje się, że ktoś wspominał na początku, że też chciałby coś namalować. Swój ulubiony obraz, prawda? Prawdziwy fan zaspokaja swój podziw obrazu na różne sposoby – przede wszystkim odwiedza muzeum, w którym ten obraz wisi i kupuje reprodukcję. Tyle że to dość drogie rozwiązanie i nie zawsze da się to załatwić. Inne metody, które stosuje fan dla wyrażania podziwu i sympatii dla „swojego” dzieła:

• robi wydruk i wiesza na ścianie,
• kupuje zakładkę do książki,
• szuka kubka do herbaty albo filiżanki do kawy,
• układa puzzle,
• ustawia pudełko na ciastka na półce,
• notuje w zeszycie.

Wszystko, rzecz jasna, z wizerunkiem danego obrazu.

Tak blisko sztuki

To teraz dodaj do tego coś, co jest w stanie zbliżyć Cię do obrazu najbardziej – namaluj najsłynniejsze obrazy na świecie!

Ha ha – zaśmiejesz się i przypomnisz: „nie mam talentu”.

A Artonly na to: nie musisz tego talentu mieć. Malowanie po numerach jest właśnie po to, by malować nawet wtedy, gdy nie ma się umiejętności. Sprawdź, który z naszych obrazów współgra z Tobą, czy jest wśród nich ten ulubiony. A może odkryjesz coś zupełnie nowego?

Bierz się – nomen omen – do dzieła! Z Artonly znajdziesz się naprawdę bardzo blisko sztuki.