Stokrotki przy stawie – Malowanie po numerach 30×40 cm

Zaszumiało coś w zaroślach – pewnie wiatr. Zachlupotało coś w stawie – może ryba. Zatrzęsło się coś w trawie przy brzegu nad wodą – nie wiadomo co. Poproś słońce, żeby przyświeciło z tamtej strony. Poproś wiatr, by rozchylił na boki kępy traw. Przyjrzyj się. Widzisz? Teraz wiadomo, kto się wiercił nad stawem – to stokrotki, których tu jeszcze wczoraj nie było. Tak szybko urosły, tak prędko rozwinęły krąg białych płatków, a już dopraszają się o twoje zainteresowanie. Na co czekasz? Podziwiaj je, rób zdjęcia, maluj.